• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Mateusz Zeniuk

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Moje książki
    • Gilgotki
    • Idę na paznokcie
    • Mityczny nietoperz, czarny wąż
    • Oświecenie -bóg-
    • Piękno
    • Posielenije
    • Północ
    • Słowa, które rzucają cień
    • Sztuka jako poszukiwanie
    • Wiersze
    • Zwierzęta
  • Zapraszam
    • Mój kanał na YouTube

Wiersze o zwierzętach

Chciałbym podzielić się z Wami moimi wierszami o zwierzętach. To, co jest poezją zwierząt, to mityczne filozofie i słowo, które było pierwsze. Kocham zwierzęta i uważam, że ich mityczny świat jest prawdziwy. Zwierzęta są dla mnie ważne, chyba najważniejsze. Chciałbym, aby ich prawa były podobnie dla każdego z Was najważniejsze.

 

Pisanie wierszy o zwierzętach i przeżywanie rzeczywistości mitycznego zakonu myśli to doświadczenia dla mnie najważniejsze od czasu rozpoczęcia pisania. To, co wydarzyło się ze zwierzętami, było prawdziwe. Zwierzęta ożywają dzięki poezji, poznają podobnie jak ludzie głębokie uczucia przeżywania czy natchnienia. Mityczność poezji wyraża się w oświeceniu nauk poezji, pisaniu wierszy, poznaniu rzeczywistości mitycznej, z tajemnicą poznania, jaką jest także poezja, która stanowi połączenie z mityczną rzeczywistością zwierząt.

 

Jako poeta chciałem podzielić się z Wami tym, co najgłębsze, najbardziej skryte, odpowiadające tajemnicy poznania. To dlatego poezja wydarza się, staje się prawdziwa, prowadzi ku odpowiedzi na pytanie o to, co obiecane, mityczne. 

 

Pierwszy z wierszy dotyczy mojego psa Jurka, który był dla mnie prawdziwie mitycznym zwierzęciem. Wiersz ten niesie sobą oświecone uniesienie. Jako przedstawienie jest obrazem mitycznego zdarzenia, jakie wydarza się pewnej nocy, kiedy Jurek leży na moich kolanach i wpatrujemy się w siebie, jakby uniesienie miłości między nami tworzyło prawdziwą, a nawet więcej, mityczną aurę poezji, niosącą zarówno słowo, które było pierwsze, jak i oświeconą rzeczywistość. 

 

 

 

***

 

Jurek.

Mitycznie.

Poezja.

Patrzyliśmy na siebie.

Powiedział: "Ptaki".

Ludzkim głosem.

 

Dał poczuć mi do zrozumienia, że potrafi.

Rozumiał mnie, gdy patrzyliśmy na siebie.

 

Po raz pierwszy wydarzyła się poezja.

Jurek stał się prawdziwy i mityczny.

To zdarzenie było prawdziwie mityczne,

po raz pierwszy czułem, że Jurek w pełni

mnie słyszy, czuje, że jest. 

 

Jurek, który powiedział ludzkim głosem "Ptaki",

był inspiracją dla pisania wierszy,

a poezja stwarza mityczną rzeczywistość,

więc to, co stało się, było powodem

do napisania prawdziwej poezji.

 

Czuliśmy do siebie głęboką więź.

Jakby chciał wyrazić, że mnie słyszy,

więc powiedział ludzkim głosem. 

 

Jurek

leżał na moich kolanach.

Patrzyliśmy na siebie.

Wpatrywałem się w jego spojrzenie

pełne uczucia głębokiej więzi,

jakby czuł mnie i słyszał.

Powtarzałem do niego w myślach i na głos słowo "Ptaki".

Jurek wpatrywał się w moje spojrzenie,

które jakby czernią myśli zajęło się płomieniem.

 

Jurek czuł to tak samo, jak mnie słyszał 

i powiedział ludzkim głosem "Ptaki".

Jurek powtórzył to tak, abym usłyszał,

że mnie rozumie i czuje w ten sam sposób.

 

Czuł do mnie głęboką więź.

To czuł do mnie, jako kochałem go.

Chciał być przy mnie zawsze

i rozumiał mnie jakby przez poezję. 

 

Jurek.

Mitycznie

czuł mnie w ten sam sposób,

jak przebywał ze mną. 

 

Jurek.

Mitycznie

jak zwierzęta w poezji. 

 

Jakby mógł rozumieć to wszystko,

czego mógłby się nauczyć.

 

Jakby wpatrywał się w moje spojrzenie

natchnione i przez to rozumiał

i czuł mnie w sposób głębokiej więzi. 

 

Jurek.

To było jak mityczna poezja.

Mógłbym pisać w tym natchnieniu wiersze.

 

Jurek.

Mitycznie

czuł inne zwierzęta

wobec miłości do nich

jak wobec mnie.

 

Czuł, że są

wobec mnie

podobne jak on.

 

Rozumiał, że są innymi stworzeniami

zarówno owady, jak i ptaki.

 

Jurek.

Mitycznie

muchy, wobec których

wyraził się w sposób miłości,

gdy wcześniej w głębokiej więzi

stawaliśmy się wobec siebie

uczuciem wobec rzeczywistości i innych zwierząt

tymi samymi, dażąc się uczuciem miłości. 

 

Jurek. 

Mitycznie

dał poczuć mi, że jest.

To było jak prawdziwa poezja,

złota jak zwierzęta,

które wobec pierwszych czasów 

stają się mityczne. 

 

Poezja,

która niesie sobą to, co mityczne.

Cudowna poezja wieszcza

w mitycznej krainie, 

pierwsza.

 

 

 

***

 

Kiedy szedłem drogą w Krzemieńcu

do domku Juliusza Słowackiego,

czułem głębokie uczucie

i natchnione uniesienie poezji.

Leżący na chodniku pies,

kiedy przechodziłem obok Niego,

podniósł się i ukłonił mi. 

Przeżywałem miłość do ludzi.

Byłem po raz pierwszy w tym miejscu.

Czułem złoto poezji,

które niesie to, co mityczne.

 

 

 

***

 

Mityczne szaty

i zwierzęta

jak mityczny bóg

w czasach ludzi i zwierząt,

gdy mityczna kraina należała do wieszcza,

a zwierzęta i ludzie 

byli wobec siebie

obiecani,

a magiczne uniesienie,

przeżywanie poezji

było prawdziwe.

 

 

 

***

 

Aura zwierząt, która jest prawdziwa,

prowadzi je ku ludziom, którzy widzą

szaty wieszcza i poezję zwierząt

oraz pragną tego, co inni - 

tej samej świątyni zwierząt. 

 

 

 

***

 

Mityczny cud zwierząt

rozpoczyna się ich melodią,

jest słowem, które było pierwsze,

poezją ich głosu, który rozbrzmiewa

na uczucie pisania wierszy,

które są połączeniem z mityczną rzeczywistością,

kiedy zwierzęta zaczynają słyszeć. 

 

 

 

***

 

Rzeczywistość, która staje się mityczna,

kiedy zwierzęta ożywają,

mówiąc, że są i słyszą, wołąjąc

i rozpoczynają cudowne istnienie. 

 

Mityczny bóg i zwierzęta prowadzą ku zakonowi myśli o tym,

jak filozoficzne życie daje odpowiedź na tajemnicę poznania. 

 

Zakon myśli.

Myśląc mitycznie o poezji.

Podążając za proroczym wyobrażeniem.

Idąc drogą w Wiekuistym lesie.

Myśląc o słowach, które są mityczną sztuką

jak filozofia o poezji i zwierzętach.

Czynienie świątyni poezji.

Odznalezienie prawdziwej, mitycznej świątyni zwierząt. 

 

Zakon myśli o mitycznym bogu i zwierzętach

idąc drogą w lesie.

Myśląc o poezji.

Jak medalion myśli.

 

Filozoficzność

o poezji, która wyrażona mitycznym kształtem

prowadzi ku odpowiedzi na pytanie o zwierzęta,

które ożywają, będąc mitycznym bogiem,

jaki mówi nauki o mitycznym płomieniu ziemi

i stwarza cud zwierząt,

które przybiegają do niego.

Mówią,

a on przeżywa

świątynię mitycznej rzeczywistości. 

 

Zakon myśli.

Poety.

Wieszcza.

 

O pisaniu poezji

magicznej jak sztuka.

 

Mityczna poezja

na łonie przyrody.

 

Myślenie o tym, co jest oświeceniem

w sztuce poezji tak mitycznej,

jak pisanie wierszy

na łonie przyrody.

 

Filozoficznośc wieszcza.

Pierwszego Ojca Mitycznej Ziemi.

Jego słowa, które są pierwsze,

tchną rzeczywistość poezji.

 

Oświecony,

którego filozoficzność

to medalion myśli

i rozkwit mtycznej ziemi. 

 

Zakon myśli

o mitycznej gwieździe.

Wzdychanie i przeżywanie sztuki,

uniesienie w natchnieniu

i strumień uczuć.

 

Myślenie o mitycznym bogu

w szatach, na mitycznej ziemi,

gdzie w odbiciu wody

mitycznego jeziora

rozpoczyna piękno nocnych ogrodów.

 

Otwiera się świątynia mitycznej rzeczywistości.

Woda pochłania gwiazdę strumieniem świątyni

jak mityczny podmuch

wiekuistego wiatru.

Strumienie wody

otwierają

świątynię 

mitycznej rzeczywistości.

 

Zakon myśli.

Słowo,

dwubrzmiące,

filozoficzne

jak oświecona sztuka,

jak mityczna filozoficzność.

Słowo

mówione w mitycznym uniesieniu,

które staje się dwubrzmiące

jak sztuka

mitycznej filozoficzności.

 

 

14 lutego 2023   Dodaj komentarz
Mateuszzeniuk | Blogi